W pewnej siedzibie partii wisi obraz najdokładniej przedstawiający istotę naszego kraju: dwóch chłopów spiera się, do kogo należy krowa – jeden ciągnie za ogon, drugi za rogi, a prezes partii w tym czasie spokojnie doi krowę.
W pewnej siedzibie partii wisi obraz najdokładniej przedstawiający istotę naszego kraju: dwóch chłopów spiera się, do kogo należy krowa – jeden ciągnie za ogon, drugi za rogi, a prezes partii w tym czasie spokojnie doi krowę.