Święto Niepodległości – święto państwowe w Polsce obchodzone corocznie 11 listopada.

Niepodległość, niezależność jednego państwa (narodu) od innych państw w sprawach wewnętrznych (wykonywanie przez nie zwierzchnictwa terytorialnego i prawa do normowania stosunków wewnętrznych) i w stosunkach zewnętrznych (zdolność do samodzielnego, niezależnego od jakiegokolwiek podmiotu występowania w stosunkach międzynarodowych)
(encyklopedia PWN)

Niepodległość? Niby jaka? A przyszłość rysuje się jeszcze gorzej i co tu świętować?

Którzy z polityków wspomną dziś o pomordowanych we wsi Huta Pieniacka i wsi Korościatyn? A to tylko jeden dzień w kalendarzu ukraińskiego ludobójstwa.

Jeden dzień w kalendarzu ukraińskiego ludobójstwa.

28 lutego 1944 – We wsi Huta Pieniacka w powiecie brodzkim na terenie dawnego województwa tarnopolskiego doszło do ludobójstwa 600-1500 Polaków. Według wyników śledztwa IPN pacyfikacji dokonali ochotnicy ukraińscy z 4. Pułku Policyjnego SS wraz z oddziałem UPA i składającym się z nacjonalistów ukraińskich, oddziałem paramilitarnym.


28 lutego 1944 – Oddział UPA z pomocą ludności ukraińskiej dokonał w nocy z 28 na 29 lutego ludobójstwa na 156 polskich mieszkańcach wsi Korościatyn na Podolu.

Dziś mamy do czynienia z całkowitą banderyzacją społeczeństwa ukraińskiego i to banderyzacją instrumentalną.

Mówi się, że wojna się nie kończy dopóty, dopóki nie zostaną pogrzebane szczątki ostatniej ofiary. Tu mamy nie jedną, nie dwie i nie dziesięć ofiar, ale potworny apokaliptyczny obraz.
Jeżeli naród dopuszcza się takiego zaniedbania i czyni to jeszcze z premedytacją, w myśl twierdzenia „celowo nie grzebię swoich krewnych i jeszcze czerpię z tego jakieś korzyści”, upadla się jako wspólna i upadla się w oczach innych.

26 stycznia 2018 r. Sejm uchwalił ustawę zakazującą propagowania banderyzmu. Czyn ten zagrożony będzie karą grzywny bądź pozbawienie wolności do lat 3. Jak to jest przestrzegane to każdy widzi…

Trochę współczesnych faktów o ludobójstwie Ukraińców na obywatelach Polski.

7 lipca 2016 Senat RP przyjął uchwałę w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej w latach 1939–1945.

22 lipca 2016 Sejm RP – w trybie uchwały – ustanowił 11 lipca „Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP”.

Sejm oddał w niej hołd wszystkim obywatelom II Rzeczypospolitej zamordowanym przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1943–1945.

A teraz pytanie: kiedy nasze polityczne pieski odszczekają fragment o ludobójstwie i zmienią nazwę dnia pamięci 11 lipca? To będzie jeszcze w tym roku?

Zbrodnia Katyńska vs. ludobójstwo na Wołyniu.

Zbrodnia Katyńska to dokonany wiosną 1940 r. przez funkcjonariuszy policji politycznej Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich mord na blisko 22 tysiącach obywateli państwa polskiego.

Rzeź wołyńska – ludobójstwo dokonane w latach 1943-1944 przez nacjonalistów ukraińskich przy aktywnym, częstym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej wobec mniejszości polskiej. Liczba 50-60 tys. zamordowanych Polaków na Wołyniu jest obecnie uznawana za najbardziej realną przez polskich historyków. Mówią też o ponad 100 tysiącach zamordowanych.

Dlaczego dziś o Katyniu mamy pamiętać, a zapomnieć o Wołyniu? Co stoi za tak idiotyczna narracją naszych polityków i mediów?

Zadając na fejsie pytanie: „Czy ktoś w Polsce pamięta jeszcze o ludobójstwie na Wołyniu?” zostałem:
– pouczony o niestosowności pytania
– wirtualnie opluty
– nazwany ruskim trollem itd.
A to wszystko tylko w wirtualnym świecie, strach pomyśleć gdybym zadał to pytanie w realu.

Unia Europejska chce, by w nowym dowodzie osobistym w rubryce „płeć” oprócz mężczyzny lub kobiety do wyboru była trzecia płeć „X”.

Polski rząd stoi na stanowisku, że nie będzie realizował zapisu z unijnego rozporządzenia o uwzględnieniu trzeciej płci „X”.

Istotą i celem unijnego rozporządzenia jest poprawa zabezpieczeń dowodów osobistych i unormowanie kwestii organizacyjno-technicznych, a nie rewolucja światopoglądowa. Co do oznaczenia płci, w polskim systemie prawnym funkcjonują kobieta i mężczyzna. Dlatego w dowodach są i będą te dwie płcie. Unia nie może nam nakazać wprowadzenia czegoś, co godzi w polski porządek prawny – deklaruje wiceszef MSWiA. Zwraca też uwagę, że kwestia ta ujęta jest w części „nienormatywnej” rozporządzenia (w uzasadnieniu).

Kłopot w tym – jak twierdzi część rozmówców – że rozporządzenie unijne państwa członkowskie co do zasady muszą stosować wprost. Pytanie, czy stanowisko polskiego rządu podzieli Bruksela. Jeśli nie, może nas czekać zarzut o naruszenie prawa unijnego. Według prawników sprawa nie jest jednoznaczna.
media

Czuję się Marsjaninem. Jestem Marsjaninem! I co z tego, że się urodziłem na Ziemi?! Nie ogarniam idei tej trzeciej płci…, nie jestem też pewien czy kulturowo jesteśmy na to gotowi. Żyjemy jednak w innym świecie od kultur azjatyckich.

Trzecia płeć, określana urzędowo jako X, nie ma nic wspólnego z biologicznym określeniem płci chromosomowej i anatomicznej człowieka. To stan identyfikacji osobistej lub identyfikacji dokonywanej przez społeczeństwo i wiąże się z pojęciem tożsamości płciowej danej osoby, a także jej rolą w całym społeczeństwie.

Przynależność do jeden z dwóch płci jest naturalna – zarówno bycie kobietą, jak i bycie mężczyzną nie zależy od osobistych decyzji.

Jesteś za, czy jesteś przeciw, wprowadzeniu trzeciej płci w Polsce?

Episkopat Polski: Technologia produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson budzi sprzeciw. Katolicy nie powinni godzić się na szczepienie tymi preparatami.

W środę 14 kwietnia w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski odbyła się prezentacji stanowiska przewodniczącego Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych w sprawie korzystania ze szczepionek przeciw Covid-19 firm AstraZeneca i Johnson&Johnson.

„W produkcji szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson korzysta się z linii komórkowych stworzonych na materiale biologicznym pobranym od abortowanych płodów…”

„Korzysta się z nich w procesie namnażania tzw. składnika aktywnego szczepionki, czyli pozbawionego zjadliwości adenowirusa. Ten fakt budzi poważny sprzeciw moralny” – stwierdził w dokumencie ws. szczepionek, dodając, że „katolicy nie powinni godzić się na szczepienie tymi preparatami”.

„Pomimo tego, że technologia produkcji szczepionek firm AstraZeneca i Johnson&Johnson budzi poważny sprzeciw moralny, to jednak mogą z nich korzystać ci wierni, którzy nie mają możliwości wyboru innej szczepionki – stwierdził bp Józef Wróbel, przewodniczący Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych.
media

A wiec tak, prawdziwi katolicy (prawdziwi Polacy) unikają szczepienia, lub czekają na jedynie słuszne szczepionki, zatwierdzone przez Episkopat Polski. No i fajnie, teraz będzie można zobaczyć kto jest kto… Po czynach ich poznacie….

Uważacie, że to śmieszne, czy może tragiczne?

Mój Śląsk mój Hajmat. Policzmy się na spisie powszechnym 2021.

1 kwietnia 2021 r. ma rozpocząć się narodowy spis powszechny. To obowiązek dla wszystkich osób, które przebywają na terytorium Polski.

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań (NSP) jest przeprowadzany co 10 lat. Ostatni odbył się w 2011 r. Tegoroczny ma rozpocząć się 1 kwietnia i być przeprowadzony metodą „samospisu internetowego”, czyli poprzez udzielenie odpowiedzi za pośrednictwem interaktywnej aplikacji dostępnej na stronie internetowej Głównego Urzędu Statystycznego. Dane od osób, które nie będą w stanie udzielić odpowiedzi za pośrednictwem aplikacji, będą zbierane metodą wywiadu bezpośredniego lub telefonicznego.

„Odmowa udziału w spisie powszechnym wiąże się z możliwością nałożenia kary grzywny, co jest ujęte w art. 57 ustawy o statystyce publicznej” – czytamy na stronie GUS.

Kara grzywny może zostać nałożona przez sąd, a jej wysokość może dojść nawet do 5 tys. zł.

Jesteś Ślązakiem, Ślązaczką? Śląska tożsamość jest dla Ciebie ważna? Pamiętaj, masz prawo zadeklarować narodowość śląską w Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021.

Ślązacy od lat walczą o uznanie swojej tożsamości. 146 tysięcy podpisów pod wnioskiem w sprawie uznania nas za grupę etniczną zostało zostało przemielonych w niszczarkach Sejmu RP. Mimo to działamy dalej, by państwo w końcu wsparło naszą kulturę i język.

Spis Powszechny to najlepsza okazja by pokazać, że na Śląsku byliśmy, jesteśmy i będziemy.

Pokazujemy krok po kroku jak skutecznie oznaczyć narodowość śląską w internetowym kwestionariuszu. Chcesz mieć pewność, że zrobisz to poprawnie? Skorzystaj z naszej instrukcji – https://spis-powszechny.pl/jak-zadeklarowac-narodowosc-slaska-2/

Mój Śląsk mój Hajmat, zacznijmy o niego dbać. Policzmy się na spisie…

Jest harmonogram szczepień przeciwko COVID-19. Łatwo nie będzie.

W piątek 15 stycznia otwarta zostanie rejestracja na szczepienia dla osób powyżej 80 roku życia. Seniorzy będą mogli zarejestrować się na konkretny termin szczepienia w konkretnym punkcie.

Tego samego dnia zostanie uruchomiony formularz zgłoszenia chęci szczepienia dla wszystkich osób powyżej 18 roku życia, który będzie umieszczony na stronie www.gov.pl/szczepimysie.

22 stycznia otwarta zostanie rejestracja na szczepienia dla osób powyżej 70 roku życia.

25 stycznia rozpocznie się szczepienie seniorów powyżej 70 roku życia. To szczepienie rozpocznie się w 5994 punktach.

Reszta będzie czekać, aż z Unii Europejskiej spłynie więcej szczepionek, wtedy będzie można szczepić 3,6 mln osób miesięcznie.
media

Jak do tej pory liczyliście na szczęście, to to był właściwy kierunek i dalej się go trzymajcie, bo trochę to jeszcze trochę to covidowe szaleństwo potrwa. Jedno dalej pozostaje niezmienne – wszyscy umrzemy…

Kopacz: szczepionek nie będzie, biorę odpowiedzialność…

Tak było w 2009 r. za ogólnie nielubianej minister Kopacz… „decyzję o zakupie szczepionek musi poprzedzić wiedza o wynikach badań klinicznych nad skutkami ich przyjmowania. Jej zdaniem firmy farmaceutyczne, nie dopuszczając szczepionek na wolny rynek, nie biorą jednocześnie na siebie odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo”.

„Od dłuższego czasu jestem pod olbrzymią presją nacisków tych, którzy mnie zmuszają do pewnych decyzji i postępowań, a jednocześnie mówią: zrób tak jak każemy, a odpowiedzialność spada na ciebie. Chcę się zachować bardzo odpowiedzialnie, czyli biorąc odpowiedzialność, i nie zmieniam swojej strategii. Jestem nieczuła na te wszystkie próby nacisku – oświadczyła minister w Brukseli, gdzie uczestniczyła w posiedzeniu Rady UE.”
https://wiadomosci.wp.pl/kopacz-szczepionek-nie-bedzie-biore-odpowiedzialnosc-6036291368080513a

Dziś nikt z polityków nie ma oporów aby szczepić ludzi czymś za co producenci nie biorą odpowiedzialności. Kiedyś było źle, to jak jest teraz?

Instytut Statystki Kościoła Katolickiego opublikował wyniki badań dotyczących niedzielnych praktyk religijnych (dominicantes i communicantes) za rok 2019.

Wynika z nich, że w 2019 roku w mszach św. uczestniczyło 36,9% wiernych, a 16,7% przystępowało do komunii. Na lekcje religii w placówkach edukacyjnych uczęszczało 87,6% uczniów. Badanie przeprowadzono jesienią 2019 r. we wszystkich parafiach na terenie całej Polski.

Badania pokazują, że na obecnym etapie historii, katolicyzm w Polsce doszedł do granic swojego rozwoju instytucjonalnego. Osoby zaangażowane stanowią w Polsce ok. 8% wiernych.

W Kościele katolickim mamy do czynienia z kilkoma grupami wiernych począwszy od osób mocno zaangażowanych, poprzez uczęszczających w miarę regularnie na niedzielne msze św., osoby sporadycznie przychodzące na eucharystię, ale uznające się za wierzące i praktykujące, których łączny udział przekracza nawet 50 proc., w końcu osoby deklarujące wartości chrześcijańskie, ale pozostające praktycznie poza Kościołem, aż po osoby niewierzące i nawet czynnie atakujące.

Skandale pedofilskie nie wpłynęły znacząco na osoby praktykujące i mocniej zaangażowane w życie Kościoła, oddziałują natomiast na grupę, która ma z Kościołem luźniejsze więzi, która jest gdzieś na jego obrzeżach, a niekiedy nawet poza Kościołem.
media

Rok 2020 będzie pod względem spadku religijności jeszcze gorszy, nałożą się na to kolejne skandale pedofilskie, postawa hierarchów i obostrzenia związane z pandemią. Może się okazać, że Kościół katolicki w Polsce jest w stanie zapaści.