– Słyszałem, że pozbyliście się starego proboszcza. Co takiego zrobił?
– Ciągle powtarzał że wszyscy pójdziemy do piekła.
– A nowy proboszcz?
– Też mówi, że wszyscy pójdziemy do piekła.
– No to co za różnica?
– Taka, że stary był jakby zadowolony kiedy o tym mówił, a nowy wygląda na zrozpaczonego.