– Grażynka, spójrz mi w oczy i powiedz, co widzisz?
– Mrok, kochany. Mroczna czerń, spoza której wyziera gęstwina leśna…
– Idiotko, w oczy patrz, a nie do nosa!
– Grażynka, spójrz mi w oczy i powiedz, co widzisz?
– Mrok, kochany. Mroczna czerń, spoza której wyziera gęstwina leśna…
– Idiotko, w oczy patrz, a nie do nosa!