Policjant podchodzi do zatrzymanego samochodu, a kiedy szyba od strony kierowcy opadła bęc kierowcę pałką w głowę.
– Za co?! – zaprotestował kierowca obmacując guza.
– Tu jest Sosnowiec! Kiedy podchodzę do samochodu, dokumenty mają być przygotowane do kontroli. Zrozumiano?
– Tak jest.
Sprawdziwszy dokumenty policjant obszedł samochód i zastukał pałką w szybę od strony pasażera. Kiedy szyba opadła bęc pasażera pałką w głowę!
– A mnie za co?! – zaprotestował pasażer obmacując swojego guza.
– Żebyś potem nie mógł mówić: No, niechby mnie spróbował tak uderzyć!

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz