Przeszukałem w sklepie wszystkie szafy, półki – puste. Ani kaszy, ani mleka, ani soli, nawet octu…. Zrobiłem awanturę. Mam zakaz wstępu do meblowego.
Przeszukałem w sklepie wszystkie szafy, półki – puste. Ani kaszy, ani mleka, ani soli, nawet octu…. Zrobiłem awanturę. Mam zakaz wstępu do meblowego.