– Synku, codziennie pijany przychodzisz, idź na cmentarz, zobacz ilu młodych ludzi od wódki umarło!
Na drugi dzień synek mamusi tradycyjnie wtacza się do domu i mówi:
– Byłem na cmentarzu, przeczytałem wszystkie szarfy: „Od żony”, „Od sąsiadów”, „Od rodziny …..” i ani jednego „OD WÓDKI”.

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz