– Dziadku ile ty masz lat?
– Oj stary już jestem wnuczku …
– Ale jak stary?
– Powiedzmy, że tak stary, że za moich czasów mówiliśmy „świnia” na
zwierzę hodowlane, a nie na dziewczynę poderwaną na dyskotece.
– Dziadku ile ty masz lat?
– Oj stary już jestem wnuczku …
– Ale jak stary?
– Powiedzmy, że tak stary, że za moich czasów mówiliśmy „świnia” na
zwierzę hodowlane, a nie na dziewczynę poderwaną na dyskotece.