Dzień Dobry. Niedziela 5 kwietnia 2020 – Dzień bez Makijażu, Dzień Grzeczności za Kierownicą.

Imieniny dziś obchodzą: Borzywoj, Irena, Izbor, Jeremi, Jeremiasz, Julianna, Katarzyna, Krescencja, Maria, Tristan, Wincenty. Solenizantom składam najlepsze życzenia.

Z kalendarium:
1722 – Holender Jacob Roggeveen odkrył Wyspę Wielkanocną na Pacyfiku.
1883 – Profesorowie Uniwersytetu Jagiellońskiego, Zygmunt Wróblewski i Karol Olszewski jako pierwsi na świecie dokonali skroplenia tlenu.
1919 – Wojna polsko-bolszewicka: wojsko polskie rozstrzelało w zdobytym Pińsku 35 Żydów oskarżanych o popieranie bolszewików.
1952 – Podpisano polsko-radziecką umowę o budowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
1953 – Uruchomiono pierwszy model komputera stacjonarnego IBM 701 przeznaczonego do szerszej dystrybucji.
1969 – Leonid Teliga na jachcie SY Opty okrążył samotnie Ziemię.
1982 – Wznowił emisję zawieszony po wprowadzeniu stanu wojennego Program III Polskiego Radia.
1989 – Podpisano porozumienie Okrągłego Stołu.
2019 – Dokonano oblotu lekkiego samolotu odrzutowego Flaris LAR01 według projektu Rafała Ładzińskiego, głównym konstruktorem samolotu jest inż. Andrzej Frydrychewicz.

Za oknem słonecznie. Temperatura w okolicy +14.

Życzę miłego dnia.

Adwokat w sądzie…
– To prawda, że mój klient wymusił okup w wysokości 500 000 złotych. Ale proszę wziąć pod uwagę fakt, że następnego dnia kurs złotego mocno spadł i mój klient poniósł dotkliwą stratę!

Młodożeńcy ustalają zasady współżycia…
– Jeżeli wyjdę z łazienki a bransoletkę będę miała na lewej ręce – to nie chcę – jeżeli na prawej to nie mogę…
– Taak, a jak ja wyjdę z łazienki w bokserkach to nie chcę, a jak bez, to mam w dupie twoją bransoletkę.

Stasiu dorósł i nawet się ożenił…
– Jak ci jest Stasiu?
– Fatalnie mamo, wolałem być dzieckiem.
– Dlaczego?
– Jak byłem mały i chciałem herbatę to dostawałem, chciałem kompot, też był, chciałem wody to była, a teraz! Cały dzień mogę płakać, krzyczeć i nikt mi nawet piwa nie przyniesie.

Pijany facet spotyka kumpla…
– Szszzanowni pańsstwo urodziły mi się bliźniaki!
– Gratuluje, ale dlaczego mówisz do mnie „państwo” jak jestem sam?
– Taak?! to ja jeszczsze raz pójdę sprawdzić, może to nie bliźniaki….

W raju trzy duszyczki siedzą nad strumykiem piwa, popijają sobie i leniuchują. Nagle z krzaków wypada czwarta i prosi:
– Dajcie mi kufelek piwka.
Wypija i szybko znika w krzakach.
Po pół godzinie znów się pojawia i prosi o kufelek.
– Masz, pij tego nie zabraknie, usiądź z nami i wyluzuj…
– Na razie nie mogę, jestem jeszcze na reanimacji.