– Puk, puk, puk.
– Niech będzie pochwalony… Ostatni raz byłem u spowiedzi 25 lat temu. Mam nadzieję, że wygodnie ksiądz siedzi…
Kategoria: Religijne
Powinniśmy być otwarci na poczucie humoru Pana Boga.
Plebania, dzwonek do drzwi. Ksiądz otwiera i widzi obdartusa zionącego alkoholem:
– W czym mogę pomóc?
– Jestem Chrystusem!
– Nie jesteś.
– Jestem!
– Zwariowałeś?
– Naprawdę jestem. Mogę to udowodnić.
Ksiądz się zgodził. Obdartus zaciągnął go do pobliskiego baru, otworzył drzwi, a barman:
– Chryste, to znowu ty?!
– Byłem w niedzielę w kościele. Ksiądz prosił, żeby ktoś wymienił wszystkie przykazania. Wiesz, ile osób potrafiło? Ani jedna.
– A ksiądz?
– A jak myślisz, czemu pytał?
Byłem wstrząśnięty gdy dowiedziałem się, że żona mnie zdradzała.
Pomogła mi wtedy wiara. Przeszedłem na islam i ukamienowałem sukę.
Kocham wino zrobione z wody, długie spacery po jeziorze i wieczerze z przyjaciółmi.
Czy bajer który wstawiał Jan Chrzciciel był wyrafinowaną próbą namówienia ludzi, żeby choć raz w życiu się wykąpali?
Bóg stworzył Słońce czwartego dnia.
Jak odmierzał dni do tego czasu?
– Puk, puk!
– Kto tam?
– Czy chce Pan z nami porozmawiać na tematy wiary?
– Nie! Spierdalajcie!
– Ale my mamy wódkę!
– Już otwieram!
Według niektórych teorii spiskowych Jezus był żonaty.
W sumie to by wyjaśniało dlaczego nie przerwał krzyżowania.
Religia jest jak penis
Można mieć swoją
Można być z niej dumnym
Nie obnoś się jednaj z nią publicznie
I nie próbuj wtykać dzieciom na siłę