Wioska podejrzliwie patrzyła na proboszcza, któremu powiększał się brzuch. Wszystko się wyjaśniło gdy ogłosił, że oczekuje nowego wikarego.
Kategoria: Religijne
Powinniśmy być otwarci na poczucie humoru Pana Boga.
Aniołkom w niebie się nudziło. Siedziały na
chmurkach i z łuków szyły do gołębi. Nagle komunikat z samej góry –
przestańcie strzelać, leci Duch Święty.
I rzeczywiście leci. Aniołki się pochowały, a tu nagle strzała srrru – prosto w pierś Ducha Świętego.
Konsternacja…
Za chmurki wychodzi z łukiem Św. Józef i mówi:
– Są rzeczy których prawdziwy facet nie wybacza.
Panie Boże, dałeś mi beztroskie dzieciństwo, które zabrałeś.
Dałeś mi wspaniałą młodość, którą zabrałeś.
Dałeś mi żonę i teściową… lata mijają… tylko przypominam.
(Księga Rodzaju 1,1-2,4a-z z załącznikami)
A ósmego dnia bóg stworzył poczucie winy.
I poczuł się z tym źle.
I nie wiedział dlaczego.
I dzień ten został nazwany poniedziałkiem.
Najpierw bóg powiedział „Idźcie i rozmnażajcie się”. Potem kazał nam nie popełniać cudzołóstwa, a na końcu dziewica urodziła jego syna.
Czy on ma pojęcie, co za głupoty pier’doli?
– Mamo, mamo! Ksiądz po katechezie pokazał mi siusiaka!
– Cooo?!!
– Przypominał fistaszka!
– Był taki mały?
– Nie, słony.
Co Jezus powiedział do Mahometa?
– Umarłem za ciebie.
Co odpowiedział Mahomet?
– Ilu ludzi zginęło podczas wybuchu?
Po tysiącu lat odprawiania 5 x dziennie modłów, muzułmanie mogliby wreszcie się domyślić, że ten dywanik za chiny od ziemi się nie oderwie…
Wchodzi Jezus z apostołami do baru i mówi: trzynaście szklanek wody poproszę.
Średniowiecze. Egzamin z teologii. Jeden student wychodzi z odpytywania, drugi, czekający, pyta:
– Zdałeś?
– Nie.
– To coś taki zadowolony?
– Bo Bartłomieja z miejsca zabrała inkwizycja.