Z ogłoszeń:
Sprzedam Suzuki GSX-R1000R rocznik 2020.
Przebieg: 7000 km.
Bezwypadkowy, bez zadrapań, używany do przejażdżek i dojazdów do pracy.
Sprzedaję, bo kupiłem go bez zgody żony. Prawdopodobnie źle zrozumiałem stwierdzenie: „A rób se kurwa co ci się podoba.”
Kategoria: Mąż & Żona
Mąż i żona, On i Ona – w tej konfiguracji zawsze wynika coś zabawnego…
– Kochanie, zimno mi…
– A jak ci ma być, jak co pięć minut chodzisz do lodówki.
Z pamiętnika seniora…
W portfelu zawsze trzymam jej zdjęcie. Gdy tylko coś mi się nie uda, ktoś mnie wkurzy lub przytrafi mi się coś złego, spoglądam na nie. Uświadamiam sobie wtedy, że skoro wytrzymałem 35 lat z tą psychopatką, to ze wszystkim dam sobie radę.
– Stefan, czy wiesz, że samica królika zmienia futro dwa razy w roku?
– Wiem, ale co się dziwisz, ją nigdy nie boli głowa!
Stefanowi znudziło się leżeć na kanapie. Chciał wstać i coś zrobić, ale przyszła żona i powiedziała: wstań wreszcie i zrób coś! No i wszystkie chęci chu’j strzelił…
– Toczę z żoną wojnę domową.
– Trzeba wam jakiegoś rozjemcę…
– Wiem, ale żona chce teściową, a ja – sąsiadkę.
– Zośka, jak z mężem spędzacie urlop? Razem czy osobno?
– Dwa lata temu – osobno…
– I co?
– I jeszcze nie wrócił.
Kobiety zawsze zakładają nasze koszule i jest spoko, ale jak facet założy jej sukienkę, to kończy się stwierdzeniem: „Musimy porozmawiać!”
Stoi małżeństwo na skraju przepaści:
– Jak skoczę w przepaść, to mnie uratujesz?
– A jak powiem „tak”, to skoczysz?
– Mamusia ostrzegała mnie żebym nie wychodziła za ciebie!
– Boże, a ja miałem takie złe zdanie o niej!