– Jesteś Żydem?
– Niekiedy.
Autor: Ernesto Che GO
– Jak nagradzasz swego męża?
– Czasem milczę.
Kobieta potrafi streścić dziesięciominutowe spotkanie w półtorej godziny.
– Uprawiamy z mężem seks trzy razy w tygodniu.
– A my – raz.
– Przecież ty nie masz męża!
– Myślałam, że cały czas mówimy o twoim…
Twoimi ustami pozwól mi milczeć…
Dzień Dobry Serdecznie. Sobota 18 lutego 2022 – Dzień Kina Domowego, Dzień Stojącego Kołnierza, Dzień Ogniwa Galwanicznego.
Imieniny dziś obchodzą: Agapit, Albert, Aleksander, Andrzej, Antoni, Bernadeta, Flawia, Flawian, Flawiusz, Franciszek, Gertruda, Haralampiusz, Heladia, Heladiusz, Jan, Klaudiusz, Konstancja, Konstantyna, Kosma, Lucjusz, Łucjusz, Maksym, Marcin, Mojżesz, Sylwan, Symeon, Wespazjan, Więcesława i Wilhelm. Solenizantom składam najlepsze życzenia.
Z kalendarium:
3012 p.n.e. – Początek Kalijugi, ery żelaznej, czwartej i ostatniej (najgorszej) epoki w dziejach obecnego świata wg wierzeń hindusów – zapoczątkowany bitwą na polu Kuru, opisaną w Mahabharacie
1885 – Została wydana powieść „Przygody Hucka Finna” Marka Twaina.
1930 – W amerykańskim Saint Louis pierwsza w historii krowa, o imieniu Elm Farm Ollie, odbyła lot na pokładzie samolotu.
1944 – Oddział UPA i lokalna bojówka OUN dokonały zbrodni ludobójstwa na ponad 200 Polakach w Ludwikówce, położonej w powiecie rohatyńskim województwa stanisławowskiego.
1996 – Polska: Odbyło się niewiążące z powodu zbyt niskiej frekwencji referendum uwłaszczeniowo-prywatyzacyjne.
2015 – Wojna domowa na wschodniej Ukrainie: powstańcy zdobyli Debalcewe.
Za oknem pochmurno i wiatr, zapowiadają przelotne opady. Temperatura w okolicy +9.
Życzę miłego dnia.
– Moje hobby to akwarystyka. Mogę godzinami siedzieć i przyglądać się rybkom w moim akwarium.
– A twojej żony to nie wkurza?
– A co ją obchodzi, co ja w biurze robię?
Mały Sebuś jest ciężko chory. Wkrótce umrze. Mamusia przynosi mu herbatkę.
– Aaaaa! Mamo, ta herbatka jest za gorąca!
– Nie byłeś grzecznym chłopcem, przyzwyczajaj się!
Siedzi wrona na drzewie w alpinistycznej uprzęży. Przez piersi przewieszone liny, haki, karabińczyki, w plecaku pełno specjalistycznego oprzyrządowania – a w dziobie kawałek sera.
Obok przemyka lis:
– Wrona, jaki masz piękny plecak!
– Yhmmm…
– A jakie błyszczące karabińczyki masz!
– Yhmmm…
– Ale słyszałem, że z Ciebie – wrona – to jest dupa a nie alpinistka. I całe to oprzyrządowanie to pic i fotomontaż!
– Spier’dalaj!
I wypuściła ser z dzioba.
I zawisł na lince asekuracyjnej…
Zima 2022/23 roku. Piździ, jak nie przymierzając w Suwałkach.
Z płonącego czołgu wyskakuje Ukrainiec i pada na ziemię. Leży.
Po chwili wstaje i wskakuje z powrotem do płonącego czołgu.