Optymista na teście psychologicznym…
Psycholog: Umarł panu dziadek…
Optymista: A ja mam jeszcze drugiego dziadka!
Psycholog: …i spóźnia się pan na pogrzeb.
Optymista: Siadam w samochód i cisnę gaz do dechy!
Psycholog: Nie, boi się pan prowadzić samochód.
Optymista: Wypijam butelkę wódki dla odwagi!
Psycholog: No właśnie! I tu pana, kompletnie pijanego zatrzymuje drogówka.
Optymista: Eee tam. Dogadam się!
Psycholog: Nie dogada się pan, to jest kobieta.
Optymista: To się z nią zapoznam i…
Psycholog: Ale ona jest strasznie brzydka!
Optymista: A ja kompletnie pijany!

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz