Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, mój mąż ma strasznie rozstrojoną psychikę!
– Jak się to objawia?
– Godzinami mówię do niego, a później się okazuje, że żadnego słowa z tego nie pamięta!
– To nie choroba…
– A co?!
– Dar Boży!
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, mój mąż ma strasznie rozstrojoną psychikę!
– Jak się to objawia?
– Godzinami mówię do niego, a później się okazuje, że żadnego słowa z tego nie pamięta!
– To nie choroba…
– A co?!
– Dar Boży!