Lwów – wytworna restauracja, wesele. Para młoda dostaje kolejne prezenty: trzypokojowe mieszkanie, Ferrari, pokaźne konto w banku, brylantową kolię… Jeden z gości mówi szeptem do drugiego:
– To się panu młodemu powiodło… Jego teść jest biznesmenem przy kasie.
– Jakim biznesmenem?! Szefem komisji poborowej.

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz