Przychodzi facet do psychiatry:
– Panie doktorze, mam problem. Kiedy tylko wsiadam do samochodu, zamykam wszystkie okna, włączam obieg powietrza i puszczam bąka…
– Taaak…, wie pan, w zasadzie, to wielu mężczyzn tak robi, więc nie bardzo wiem gdzie jest problem?
– Ano właśnie problem… Jestem taksówkarzem.

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz