Przychodzi baba do lekarza.
– Panie doktorze, moje życie seksualne nie istnieje. Co mam zrobić? Nie rozwiodę się z mężem przecież…
– Proszę spróbować Viagre, jedna tabletka wystarczy – odpowiada lekarz.
– Nie panie doktorze, mąż nie chce brać żadnych leków, nawet aspiryny nie weźmie jak jest przeziębiony.
– To proszę wrzucić mu do kawy – na pewno pomoże.
Baba zgadza się na pomysł I wychodzi.
Wraca po tygodniu, strasznie zdenerwowana.
– Co się stało? – pyta lekarz – Niech mi tu pani nie mówi ze Viagra nie zadziałała
– Nie, nie, wręcz przeciwnie – odpowiada baba. Wrzuciłam mu 5 tabletek zamiast jednej. Zadziałało natychmiast, ściągnął ze mnie ubranie, rzucił mnie na stół, no I w ogóle, ahh najlepszy seks w moim życiu.
– To czemu pani wciąż taka smutna? Przecież o to pani chodziło…
– No tak, ale jak ja mam się teraz pokazać w osiedlowej kawiarence?

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz