Późnym wieczorem, dwie seniorki wracają z kina ciemną uliczką z latarkami w dłoniach i komentują film…
– Dobrze, że teraz już nie ma wampirów.
– Może dlatego, że książęta i hrabiowie powymierali.
Dochodzą do starej opuszczonej kamienicy i nagle widzą, że w ciemnej bramie poruszył się jakiś cień.
Jak na komendę obie skierowały światło latarek w tamtą stronę.
Oczom ich, ukazała się ciemna postać, trzymająca w dłoni pokaźnych rozmiarów wyprężonego „pogromcę”.
Nie okazując cienia strachu jedna z nich mówi:
– Człowieku z takim źle zaciosanym kołkiem osikowym nic wampirowi nie zrobisz!

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz