Sprzątaczka z kijowskiego gimnazjum pogoniła mokrą szmatą pluton rosyjskich sił specjalnych i przejęła ich transportery opancerzone.
Pracownik na stacji przy autostradzie Kijów-Odessa spalił kolumnę rosyjskich czołgów paliwem z pistoletu do tankowania.
Uczeń z Charkowa zestrzelił rosyjski helikopter cegłą.
I najbardziej bohaterski wyczyn – w wiosce niedaleko Winnicy stary ukraiński bimbrownik nie dał bimbru rosyjskiemu plutonowi zwiadowczemu.
Wała Ukrajini! Herojam wała!