Polityk został spoliczkowany (dostał w pysk). Oburzony pyta:
– To poważnie czy na żarty?
– Najzupełniej poważnie!
– No! To dobrze! Bo ja nie lubię takich żartów…
Polityk został spoliczkowany (dostał w pysk). Oburzony pyta:
– To poważnie czy na żarty?
– Najzupełniej poważnie!
– No! To dobrze! Bo ja nie lubię takich żartów…