Antykwariusz postanowił zatrudnić asystenta i zamieścił ogłoszenie w gazecie. Przychodzi młody chłopak. Antykwariusz podnosi z podłogi drzazgę, kładzie ją na kawałku czerwonego aksamitu i pyta:
– Co to jest młody człowieku?
– To jest jedyna zachowana wykałaczka markizy Pompadour.
– Zgadza się – skinął głową handlarz antykami. – Jutro od 9:00 zaczynasz pracę…

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz