– Halo, szwagier, kiedy mi oddasz mi pieniądze?
– Stefan, mam covida, jestem teraz bardzo chory, nie mogę ci ich oddać.
– Dobra, to zrobimy tak: jakby co, uznajemy, że na twój pogrzeb to ja się już dorzuciłem.
– Halo, szwagier, kiedy mi oddasz mi pieniądze?
– Stefan, mam covida, jestem teraz bardzo chory, nie mogę ci ich oddać.
– Dobra, to zrobimy tak: jakby co, uznajemy, że na twój pogrzeb to ja się już dorzuciłem.