Ojciec dyrektor kończył właśnie mszę gdy za ostatnimi ławkami ujrzał mężczyznę w berecie. Tamten stał nieruchomo i w zadumie toczył wzrokiem po zebranych w świątyni.
– Toruńskie pierniki – pomyślał Ernesto Che GO
Ojciec dyrektor kończył właśnie mszę gdy za ostatnimi ławkami ujrzał mężczyznę w berecie. Tamten stał nieruchomo i w zadumie toczył wzrokiem po zebranych w świątyni.
– Toruńskie pierniki – pomyślał Ernesto Che GO