Wyścig szczurów – czy też bierzesz w nim udział?


Wyścig szczurów to określenie pozbawionej sensu, bezwartościowej i niekończącej się pogoni (najczęściej wyczerpującego wysiłku współczesnych ludzi, dążących do osiągnięcia materialnego i zawodowego sukcesu).
Absorbująca praca zawodowa (najczęściej dla pracodawcy i w zespole) jest często uważana za „wyścig szczurów”, ponieważ rzadko jest właściwie doceniana i wynagradzana.

Dla wielu pracodawców normą stało się ciągłe podwyższanie wymagań wobec pracowników, aby zwiększyć wydajność pracy. Częstym zjawiskiem jest stres związany z pracą i niezapłacone godziny nadliczbowe.
Wielu socjologów uważa, że czynności związane z pracą zarobkową (nie tylko sam czas pracy, lecz także czas konieczny na dojazd do i powrót z miejsca pracy) zajmują w życiu współczesnego mieszkańca krajów rozwiniętych tak dużą ilość czasu, że mało zostaje go dla rodziny (coraz mniej cenionej) oraz korzystania ze zdobyczy cywilizacji i wyższego poziomu życia.

Faktem jest, że od połowy XIX w. przeciętny mieszkaniec kraju uprzemysłowionego poświęca więcej czasu na działalność zarobkową niż we wcześniejszych epokach historycznych. Stąd wolne zawody są na ogół uznawane za bardziej satysfakcjonujące. Częstym zjawiskiem jest brak zadowolenia z pracy i ograniczona możliwość korzystania z jej rezultatów.
Wikipedia

Nie ma nic złego w tym, że chcemy się rozwijać i pomnażać swój majątek. Jednak w przypadku wyścigu szczurów wiąże się to z chorobliwą rywalizacją oraz dążeniem za wszelką cenę do osiągnięcia sukcesu. Przede wszystkim nie ma miejsca na empatię, współczucie, wzajemną pomoc. Najczęściej działa się w myśl zasad: po trupach do celu i wszystkie chwyty dozwolone.

Wyścig szczurów często prowadzi do wypalenia zawodowego, problemów zdrowotnych i kompletnym brakiem zapału do wykonywania swoich obowiązków.

W wyścigu szczurów często biorą udział osoby o niskim poczuciu własnej wartości. Chcą udowodnić sobie i całemu światu, że są najlepsze i nikt nie może się z nimi równać. Jest to prosty sposób, żeby się dowartościować. Inną motywacją są także kwestie materialne. Lepsze wyniki oznaczają większe zarobki. Dlatego ludzie często uciekają się do bardzo nieuczciwych działań, np. podkradania klientów, donoszenia, ciągłego sprawdzanie, czy ktoś nie popełnił błędu.

Co jednak zrobić, jeżeli orientujemy się, że bierzemy udział w wyścigu szczurów bez naszej woli?

Jeśli czujemy, że ktoś gra nieczysto i dąży do celu naszym kosztem, to można porozmawiać z przełożonym. Być może nasz szef nie zdaje sobie sprawy z zaistniałej sytuacji. W takim momencie istotna może okazać się konfrontacja z drugą osobą i określenie, które zachowania w firmie są niedopuszczalne.

Nie można też dać się sprowokować. Pracujmy w swoim tempie i rzetelnie wykonujmy swoje obowiązki, nie tracąc przy tym całej energii na niepotrzebną rywalizację. Czasem trzeba twardo postawić sprawę i powiedzieć, że nie zgadzamy się na pewne zachowania.

Musimy pamiętać, że praca to nie jest całe życie.

Avatar photo

Autor: Ernesto Che GO

Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

Dodaj komentarz