– Tato, jak nazwać stan pełnej wolności?
– Emerytura. Chcesz to pracujesz dalej, nie chcesz – zbierasz puszki i grzebiesz w śmietnikach.
– Tato, jak nazwać stan pełnej wolności?
– Emerytura. Chcesz to pracujesz dalej, nie chcesz – zbierasz puszki i grzebiesz w śmietnikach.