Dwaj „inżynierowie” z Afryki znaleźli robotę w fabryce przy tokarce. Przed przerwą na lunch jeden krzyknął:
– Ucięło mi palec!
– Jak to się stało? – spytał drugi.
– Dotknąłem tego wielkiego, co się kręci, o to… cholera! – następny…
Dwaj „inżynierowie” z Afryki znaleźli robotę w fabryce przy tokarce. Przed przerwą na lunch jeden krzyknął:
– Ucięło mi palec!
– Jak to się stało? – spytał drugi.
– Dotknąłem tego wielkiego, co się kręci, o to… cholera! – następny…