– Panie Kowalski, ile ma pan dzieci?
– Dwoje.
– Niemożliwe, chłop jak dąb i tylko dwoje dzieci?
– Szefie, ale ja dopiero trzy tygodnie jestem żonaty.
– Panie Kowalski, ile ma pan dzieci?
– Dwoje.
– Niemożliwe, chłop jak dąb i tylko dwoje dzieci?
– Szefie, ale ja dopiero trzy tygodnie jestem żonaty.