W lesie należącym do nadleśnictwa Pułtusk podczas spaceru pewien mężczyzna zauważył wygrzewającą się na piasku żmiję zygzakowatą. Gad przykuł jego uwagę, bo miał dwie głowy. Spotkanie takiego gada to niezwykła rzadkość.
Zaobserwowany osobnik dotknięty jest zjawiskiem policefalii, oznacza to, że organizm ma prawidłowo rozwinięte ciało, ale więcej niż jedną głowę. Nie jest to przypadek odosobniony, bo osobniki różnych gatunków węży opisywane były w literaturze już wcześniej – tłumaczy dyrektor warszawskiego ogrodu zoologicznego.
Zjawisko policefalii występuje również u innych grup zwierząt, takich jak ptaki czy ssaki. Osobniki z dwiema głowami nie żyją jednak zbyt długo. Spotkanie takiego zwierzęcia to niezwykła rzadkość.
W sierpniu w okolicy Gdańska znaleziono dwugłowego zaskrońca.
media
Znaki, wszędzie znaki nadchodzącego… Wystarczy chcieć je widzieć.