Przychodzi baba do kardiologa:
– Co Pani dolega?
– Zaczęło się od bólu w klatce piersiowej, ale czekając w kolejce nabawiłem się odleżyn.
Przychodzi baba do kardiologa:
– Co Pani dolega?
– Zaczęło się od bólu w klatce piersiowej, ale czekając w kolejce nabawiłem się odleżyn.