– Dzień dobry, czy to klub leniwych?
– Mhm…
– To dlaczego nikt nie odbierał telefonu, tylko musiałem przyjść?!
– No pomyśl Pan.
– Dzień dobry, czy to klub leniwych?
– Mhm…
– To dlaczego nikt nie odbierał telefonu, tylko musiałem przyjść?!
– No pomyśl Pan.