„Bo taka ze mnie zimna suka, bo taka ze mnie podła sucz…” – podśpiewywała żona, zostawiając ślady po szmince na koszuli pijanego męża.
„Bo taka ze mnie zimna suka, bo taka ze mnie podła sucz…” – podśpiewywała żona, zostawiając ślady po szmince na koszuli pijanego męża.