Przychodzi baba do lekarza i zostaje w szpitalu:
– I jak, panie doktorze?
– Jutro Panią wypisujemy, niech Pani zadzwoni do męża, żeby po Panią przyjechał.
– Nie ma co mu głowy zawracać…
– Jak to nie ma?! A kto ciało zabierze?!
Przychodzi baba do lekarza i zostaje w szpitalu:
– I jak, panie doktorze?
– Jutro Panią wypisujemy, niech Pani zadzwoni do męża, żeby po Panią przyjechał.
– Nie ma co mu głowy zawracać…
– Jak to nie ma?! A kto ciało zabierze?!