– Jak mogłeś, Stefan, jak ty mogłeś…
– Zośka, ale o czym ty mówisz?
– No jak ty mogłeś, Stefan, jak mogłeś…
– Ale Zośka, ja przecież nic nie…
– No właśnie! Ty nic! Zupełnie nic nie możesz. A kiedyś jak ty mogłeś, jak mogłeś….
– Jak mogłeś, Stefan, jak ty mogłeś…
– Zośka, ale o czym ty mówisz?
– No jak ty mogłeś, Stefan, jak mogłeś…
– Ale Zośka, ja przecież nic nie…
– No właśnie! Ty nic! Zupełnie nic nie możesz. A kiedyś jak ty mogłeś, jak mogłeś….