Przychodzi baba do lekarza i ją odwieźli…
– Panie doktorze, dokąd jedziemy?
– Do kostnicy.
– Jak to?! Przecież ja jeszcze nie umarłam!
– Cóż, jeszcze nie dojechaliśmy.
Przychodzi baba do lekarza i ją odwieźli…
– Panie doktorze, dokąd jedziemy?
– Do kostnicy.
– Jak to?! Przecież ja jeszcze nie umarłam!
– Cóż, jeszcze nie dojechaliśmy.