– Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
– Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
– Przecież ty masz własną działalność?
– Jako szef jestem dla siebie strasznym dupkiem.
– Kochanie, pamiętasz że w sobotę jedziemy do mojej mamy?
– Tak, ale niestety szef kazał mi przyjść do pracy.
– Przecież ty masz własną działalność?
– Jako szef jestem dla siebie strasznym dupkiem.