– Byłem w niedzielę w kościele. Ksiądz prosił, żeby ktoś wymienił wszystkie przykazania. Wiesz, ile osób potrafiło? Ani jedna.
– A ksiądz?
– A jak myślisz, czemu pytał?
– Byłem w niedzielę w kościele. Ksiądz prosił, żeby ktoś wymienił wszystkie przykazania. Wiesz, ile osób potrafiło? Ani jedna.
– A ksiądz?
– A jak myślisz, czemu pytał?