- 0,5 kg mąki z hakiem… (jako haka dodaję zmielone płatki owsiane)
- 15 dkg cukru
- 10 dkg margaryny/masła
- 2 jajka
- 1/4 l.mleka
- 5 dkg drożdży
- 1/2 łyżeczki soli
- cukier waniliowy
- owoce sezonowe lub mrożone, ale po rozmrożeniu…
- Mleko lekko podgrzać, odlać trochę i rozpuścić drożdże z odrobiną mąki i cukru. Odstawić do podwojenia objętości.
- Resztę mleka podgrzać delikatnie z masłem i cukrem (nie przegrzać) do roztopienia się masła.
- Mąkę, jajka (rozbełtane) do miski (sprawdza się miska tupperware), dodać mleko z drożdżami i rozpuszczonym masłem z cukrem.
- Dobrze wyrobić i odstawić do wyrośnięcia (w misce tupperware do do podwójnego odbicia) .
- Formę do pieczenia 40×24 cm posmarować olejem, lub wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć wyrośnięte ciasto.
- Ułożyć owoce w/g uznania.
- Posypać kruszonką.
Kruszonka:
- 1 szklanka maki
- ok 1/2 kostki masła/margaryny
- Cukier waniliowy
- 2 łyżki cukru
- Wszystko zagnieść na masę kruszoną, tak aby było lekko klejąca. Tak na wyczucie w dłoniach.
- Piec w nagrzanym piekarniku 200 stopni około 40 min. Z termoobiegiem wystarcza 180 stopni i krótszy czas. Trzeba ocenić na oko i patyczek.
Je-zu-niu…. Właśnie tego oka mi brakuje…
Jest różnica między białym, jasno brązowym, ciemnobrązowym i czarnym. Zwykle po pierwszych doświadczeniach każdy się orientuje jaki kolor jest najsmaczniejszy. I to jest to brakujące oko. 😉