– Boże?!
– Tak, Adamie.
– Co się działo przez weekend? Gdzie moje trzy żebra?
– Jak to co? Chlałeś i zachciało ci się bab.
– Boże?!
– Tak, Adamie.
– Co się działo przez weekend? Gdzie moje trzy żebra?
– Jak to co? Chlałeś i zachciało ci się bab.